Adam z INK4U Tattoo Clothing - Podsumowanie 2021 roku w branży tatuażu
Światowa epidemia koronawirusa sprawiła, że wiele branż, w tym i branża tatuażu zaczęła powoli wracać do normalności po trudnych lockdownach. Poprosiliśmy o podsumowanie roku kilka osób związanych z branżą tatuażu od wielu lat. Poznajcie perspektywę Adama, właściciela marki odzieżowej INK4U Tattoo Clothing.
Jaki z Waszej perspektywy był dla branży rok 2021?
Świat tatuażu zawsze sobie poradzi, ale mniejszy "traffic" na konwencjach, jak i w studiach tatuażu trochę zaburzył rynek. Po prostu ludzie chcą przeczekać ten reżim sanitarny. Oczekują powrotu do "normalności".
Sukces i rozczarowanie roku?
Sukces INK4U to na pewno przetrwanie gorszego okresu gdzie wiele ludzi zamknęło firmy. Właśnie świętujemy 5 urodziny dając największą wyprzedaż jaka była od naszego powstania. Chyba nas trochę poniosło z cenami, ale dla naszych klientów wszystko (śmiech). Sukces w branży zaś przypisałbym Marcinowi Pacześnemu za to, że zdecydował się na organizację Tattoo Konwent w tym dziwnym okresie i to w kilku miastach. Ludzie na to czekali. Rozczarowania? Hmm... mniej ludzi pije na afterach (śmiech).
Jaki według Was może być dla branży rok 2022?
Na pewno zacznie się dziwnie patrząc na końcówkę roku. Wszystkim ucieka kasa przez inflację i drożyznę, a to się odbija na sprzedaży towarów lub usług. Nam także wzrósł koszt produkcji, oraz są wydłużone terminy realizacji nowych kolekcji, więc nie będzie lekko. Ale na pewno nas spotkacie na wydarzeniach w 2022 roku. Zapraszamy w marcu na Wrocław Tattoo Show, będziemy mieli dużą strefę INK4U & NEBA, następnie na wszystkie edycje Tattoo Konwent, a to aż 7 miast. Koniec roku, klasycznie Warsaw Tattoo Convention.