Odzież Ink4U Tattoo Clothing dostępna w sklepie TattooArtist.pl
INK4U to Polski producent odzieży, który współpracuje z najlepszymi artystami z europejskiej czołówki tatuażu. Pokazuje ich wyjątkowe projekty i niepowtarzalny styl. O historii marki oraz o najnowszej kolekcji rozmawiamy z Adamem Sodovym, właścicielem INK4U Tattoo Clothing.
Jaka jest historia powstania marki Ink4U?
Marka Ink4U powstała w 2016 roku. Zaczęło się na kanapie w salonie w trakcie nic nieznaczącej rozmowy. Na początku była tylko zajawka. Znamy wielu bardzo dobrych artystów na polskiej scenie tatuażu, którzy mają wspaniałe projekty. Pomyślałem, dlaczego nie pokazać sztuki w formie odzieży streetwear. Nazwa przyszła do głowy w tej samej chwili, co pomysł. Zero biznes planu. Od razu produkcja, o której nie miałem zielonego pojęcia. Co, gdzie i jak?. Zaczęło się od koszulek i 4 projektów Tofiego, Enzo, Dziksona i Lule. To dzięki wsparciu znajomych artystów jesteśmy tu gdzie jesteśmy. Jak się okazało wszyscy chcieli coś więcej, niż tylko koszulki, a za tym już poszły pomysły, wyjazdy na konwencje jako sponsor lub partner oraz większa inwestycja w firmę i jej rozwój. Obecnie współpracujemy z najlepszymi artystami z europejskiej czołówki tatuażu. Pokazujemy ich wyjątkowe projekty i niepowtarzalny styl. Robimy to dla ludzi z pasją, dając im niepowtarzalny produkt. Staramy się wybierać materiały najwyższej jakości, które będą cieszyć w niezmienionej formie bardzo długo. Jakość i trwałość przy konkurencyjnej cenie jest dla nas najwyższym priorytetem.
Czym wyróżnia się najnowsza kolekcja Ink4U?
W tej sesji chcieliśmy pokazać głównie koszulki z nowej kolekcji „Dla niej” i „Dla niego”, które jak zawsze projektujemy sami od podstaw. Tym razem znalazły się proste minimalistyczne grafiki jak serce, czy piorun od Sławka Myśkowa, które zagościły u nas na stałe. W tej prostocie tkwi największa siła kolekcji INK4U. Nie zabrakło także nowego logo INk4U, które zaprojektowała Joanna Fąferko. Trafiło ono na stylową koszulkę „long unisex”. Nie zabrakło również kolorowego motywu Simpsona w radiowozie od naszego mistrza fotografii z konwencji tatuażu - Kersona. Zawszę u nas było mniej ciuchów dla kobiet. Teraz za sprawą kolekcji „gold” na stałe się to zmieni. To nasza propozycja z charakterem dla Pań, czyli połączenie czarnego koloru ze złotymi dodatkami: bluzy, body, koszulki, kurtki, spodenki oraz bielizna. Nasze ubrania są swobodne, więc można je ze sobą łączyć oraz zestawiać według swoich upodobań wraz z naszymi dodatkami czapek, nerek itp.
Gdzie odbyła się sesja fotograficzna?
Cała sesja została wykonana w stajni motoryzacji amerykańskich aut „RodZ Factory” w Gdańsku. Klimat w tym miejscu jest niepowtarzalny do zdjęć. Miejsce wybrał fotograf - Jan Lisowki, który miał pomysł na sesję. Robi mega zdjęcia. Współpracuje z dobrymi markami np. HUF, więc poszło sprawnie i profesjonalnie. Dodatkowo cała sesja jest w wersji wideo. Odpowiadał za nią Moherowy Beret, który współpracuje przy teledyskach Tymka, Wac Toja, Tede czy Kizo.
Modelami jak zwykle byli tatuażyści?
Oczywiście. Cała sesja została zachowana w klimacie INK4U. W rolę modeli wcielili się artyści tatuażu Sowa Sowiński wraz z Maliną z małym wsparciem Marcina Father Lewandowskiego. Lepszej ekipy i miejsca nie mogliśmy trafić. A wszystko to był prawdziwy spontan, który okazał się jak zawsze super pomysłem.
TattooArtist