Paweł Bilewski - Podsumowanie 2022 r. w branży tatuażu
Dziś przedostatnia rozmowa naszego cyklu podsumowującego 2022 rok w branży tatuażu. Swoimi przemyśleniami podzielił się Paweł Bilewski ze Sky Tattoo Radom - konferansjer prowadzący nie jeden konwent w kraju, związany z branżą od 2008 roku, kiedy to zorganizował Tattoo Jam Radom.
Jaki z Twojej perspektywy był dla branży rok 2022?
Z perspektywy administratora studia, w którym tatuuje ośmiu Artystów, to bardzo dobry. Zdobyliśmy 11 nagród w 2022 roku. Nadal chcemy się rozwijać. Energia w studiu jest skupiona cały czas na doskonaleniu nowych wzorów jak i samej sztuki tatuowania. Sky Tattoo Radom ma już ugruntowaną pozycję w regionie. Pozycję, na którą wspólnie ciężko pracujemy każdego dnia. Jeżeli chodzi o branżę to generalnie trzeba przyznać, że oczywiście jest słabiej niż trzy lata temu, ale jest lepiej niż rok temu. Nadal podtrzymuję zdanie, że za własne niepowodzenia należy obarczać siebie a nie inflację. W dużym skrócie myślowym chcę powiedzieć, że jeżeli o reklamie zacząłeś myśleć dopiero jak zaczęło Ci ubywać Klientów to, za ten ubytek, możesz winić tylko siebie.
Czy czynniki zewnętrze takie jak wspomniana przez Ciebie inflacja czy pandemia, wojna w Ukrainie rykoszetem uderza w branże tatuażu?
Te wszystkie rzeczy są tylko wymówkami, dla leniwych, na własne niepowodzenia. To są tylko nowe sytuacje, w których należy się szybko odnaleźć. Pandemia, wojna czy inflacja - powinny nas motywować do jeszcze większej pracy. A widzę, że zamiast dawać z siebie jeszcze więcej to wygodniejszą opcją jest narzekanie. Gdybyście tylko ten czas na narzekanie poświęcili np. na wrzucanie nowych prac w social media... Oczywiście są słabsze miesiące w roku. W Sky Tattoo wykorzystujemy je na zaległe urlopy lub na krótkie wyjazdy weekendowe. U nas zawsze jest to luty, lipiec oraz październik i w sumie to cieszymy się, że są, bo jest szansa na przymusowy odpoczynek, o który trudny przy pracoholizmie.
A może w obecnych czasach ludzie nie mają pieniędzy na tatuaże? Czy tatuaże zrobiły się tak powszechne, że już nie budzą takich emocji? Konwenty Frekwencja ludzi odwiedzających na konwentach tatuażu jest 1/4 a może i 1/3 mniejsza niż kilka lat temu. Z czego to może wynikać?
Według mnie tatuaż ma się świetnie! Studia nie upadają a wręcz przeciwnie - cały czas otwierają się nowe, które konkurują na początku tylko cenami a nie poziomem. Coraz więcej młodych ludzi sięga po maszynkę i tego już się nie zatrzyma - tatuaż w Polsce nabiera siły z każdym miesiącem. "Ludzie nie mają pieniędzy" - nie jest to prawda zwłaszcza jak porozmawiasz ze znajomymi, którzy pracują w biurach turystycznych. Tam ceny poszły ostro w górę a Klientów przybywa. Zatem znowu wracamy do punktu wyjścia - marketing i reklama. Co do konwencji to spadek frekwencji odwiedzających jest widoczny, ale według mnie wynika to z cen biletów, które zawsze dla mnie (jeszcze za czasów, gdy nie prowadziłem studia) były lekko za wysokie.
Napływ świeżej krwi, nowych Artystów może chyba korzystnie wpłynąć na rozwój branży.
Bardziej mnie martwi nieudolny poziom początkujących tatuatorów, którzy zyskują rzesze fanów. To, co kilka lat temu było gównem - dzisiaj nosi się z dumą na skórze. I chyba największym wyzwaniem będzie uświadomienie Klientom wyższości tatuaży realistycznych nad tymi tanimi, słabymi pieczątkami.
W dużej mierze chyba taki niski poziom tatuaży jest pokazywany na większości grupach związanych z tatuażem prowadzonych przez „fanów” tatuażu. Jak w takim razie namawiasz ludzi, aby wybrali Twoje studio i Twoich Artystów?
Celem moich działań marketingowych jest nie to, aby dzisiaj namówić nowego Klienta na tatuaż, ale to, że jeżeli kiedykolwiek pomyśli o zrobieniu tatuażu to, aby pomyślał o Sky Tattoo Radom. Część energii i finansów włożonych w reklamę zacznie pracować i zwracać się dopiero za 10 lat i dzięki temu z optymizmem patrzę na każdy nadchodzący Nowy Rok.
Skoro już o Nowym Roku wspomniałeś to musimy zapytać o sukces i rozczarowanie minionego roku?
Naszym sukcesem jest stałe pozyskiwanie nowych Klientów i dbanie o stałych. Rozczarowaniem Roku był konkurs Mistrzów Urody - Mistrzowie Tatuażu, który strolowałem wystawiając w konkursie kolegę, który nigdy nie tatuował. Michał zajął ostatecznie 3. miejsce w woj. Mazowieckim dzięki temu, że wysłałem na niego smsy. Po pierwsze to chciałem ośmieszyć organizatorów konkursu i ich zasady, na jakich przyjmują głosy i weryfikują zgłaszające się osoby. Ale pomyślmy o tym, że jakiś oszust zajmie 1. miejsce w konkursie np. na Najlepszego Dentystę i zareklamuje przez to swój "lewy" gabinet... Mam nadzieję, że dopóki nie zmienią się zasady głosowania (np. jeden SMS z jednego nr telefonu) to nikt szanujący się nie weźmie udziału w tym targu próżności.
Podsumowując, jaki był dla Ciebie ten rok? Udany?
2022 był bardzo udany pod każdym względem. Mam zdrową rodzinę, świetną pracę, auto się nie psuje... Czego chcieć więcej?!
A jaki według Ciebie może być dla branży rok 2023?
Będzie jeszcze lepszy od 2022. Nic nie złamie naszej branży - ani pandemia, ani wojna, ani inflacja. Działajmy rozważnie i odpowiedzialnie! Dużo zdrowia i powodzenia dla całej braci tatuatorskej! Do zobaczenia na konwentach!