Strefa 90. – Znowu będzie nas słychać!

Wspominasz lata 90-te z nostalgią? Czy zastanawiasz się, dlaczego boomerzy wciąż je rozpamiętują? Poznaj historię polskiego tatuażu lat 90. lub odkryj go na nowo w wyjątkowej strefie podczas Tattoofest Convention w Krakowie. Rozmowa ze Sławomirem Frączkiem z Tattoo.pl, koordynatorem i współorganizatorem przedsięwzięcia.


Jaki jest cel Waszej inicjatywy?

Strefa 90. powstała z myślą o młodszym pokoleniu tatuatorów i miłośników tatuażu, którym chcemy opowiedzieć o początkach tego zjawiska w naszym kraju! Będzie cześć wystawowa, warsztatowa oraz tatuatorska. Przyświeca nam cel wzniecenia pasji w ludziach, którzy nasze dzieło będą kontynuować! Być może zechcą włożyć w nie serce, jakie wciąż mają dla tego zawodu weterani sceny tatuażu w Polsce.

W końcu kto może mieć coś do powiedzenia jak nie "stara gwardia", która stawiała podwaliny pod rozwój polskiej sceny tatuażu

Amerykański tatuator Dan Higgs kiedyś powiedział, że tradycyjne tatuowanie nie oznacza tkwienia w przeszłości, ale pielęgnowanie czegoś, co było dużo wcześniej i będzie trwało w przyszłości. Odnosi to się do permanentnego stanu bycia w środku, a nie na końcu. Biorąc to pod uwagę, uważamy ten czas za najbardziej odpowiedni, żeby opowiedzieć młodemu pokoleniu i miłośnikom tatuażu o początkach sceny w Polsce, by podzielić się doświadczeniami i pochwalić dokonaniami, o których niejeden dzisiejszy tatuażysta czy tatuażystka mogliby pomarzyć.

Jakie atrakcje czekają na odwiedzających Tattoofest Convention w Strefie 90.?

Podczas tych dwóch dni opowiemy o tym, jak staraliśmy się zmieniać negatywne postrzeganie zjawiska tatuażu w Polsce, gdzie lata socjalistycznego ustroju odcisnęły swoje piętno. Pokażemy, że tatuowanie nie zawsze było łatwe i dostępne! A zawód tatuażysty wymagał rozwiązywania przeróżnych problemów technicznych i społecznych, które utrudniały przygotowanie się do pracy i czerpanie beztroskiej radości z wykonywania tatuażu. Wreszcie, gromadząc weteranów polskiej sceny tatuażowej, stworzymy możliwość wytatuowania sobie kultowych wzorów lat 90-tych, pochodzących z katalogów, które niegdyś leżały na frontowej ladzie każdego studia!

Będzie można wytatuować sobie kultowe tribale?

Tak! Jak przystało na weteranów przypomnimy jeden z bardziej popularnych motywów tatuowanych sobie w tamtych czasach. W zaufaniu powiem Wam, że pierwsi chętni już są (śmiech).

Czyli hasło "znowu będzie nas słychać" oznacza, że cewki pójdą w ruch?

Oczywiście, że tak! W strefie zobaczysz sprzęt wyłącznie z tamtego okresu. Trochę czasu nam zajęło, zanim zrozumieliśmy zależności między poszczególnymi elementami maszyny do tatuażu. W latach 90. poparzone palce i wdychane opary kwasu do lutowania, to efekt dodatkowy naszych weekendowych przygotowań do pracy na następny tydzień. Ciekawi nas, kto się nie poddał się i wciąż pracuje na cewkach. Z przyjemnością pogadamy o tym przy kawie w Krakowie. A kto z Was nigdy nie przygotowywał zestawu igieł, będzie miał do tego okazję!

Czy tatuaż w dzisiejszych czasach jest tym samym, czym dla Was - tatuażystów z lat 90?

Na to pytanie mogę odpowiedzieć tylko w ten sposób. Ja nie wiem, czym jest tatuaż dla dzisiejszych tatuażystów. I nie odważę się na uogólnienie wartości, jakie leżą u podstaw ich pracy. Ja wiem, że dla mnie tatuaż jest dokładnie tym samym, czym był w okresie, kiedy zająłem się tatuażem i przez kolejne lata tego świadomość rozwijała się i dojrzewała.

A czym był tatuaż był i jest dla Waszego pokolenia?

Dla każdego z nas, czym innym, bo każdy z nas z innego powodu się nim zainteresował. Przyjdźcie i posłuchajcie ludzi w Strefie, to pewnie usłyszycie od każdego, co innego (śmiech).

Grafikę utrzymaną w stylistyce przygotował Tomek Skoczypiec

- W Tym roku obchodzę 30 lecie mojej pracy zawodowej także spotkanie w Strefie lat 90. to taki mój mały jubileusz. Ale tak naprawdę jest to jubileusz wielu kolegów i koleżanek, którzy w tamtym czasie rozpoczęli prace w rodzącej się branży tatuażu. Wtedy to była dla nas wielka przygoda, którą jako młodzi ludzie się pasjonowaliśmy. Pamiętam te nasze spotkania, jak rozmawialiśmy godzinami o maszynach i problemach z nimi związanymi, jak i o wzbogacaniu naszego warsztatu pracy. Wszystkich, którzy będą się chcieli się spotkać z nami i posłuchać naszych opowieści zapraszam do Krakowa na Tattoofest Convention - zachęca Tomasz Skoczypiec, gość Strefy 90.

- Ciężko coś powiedzieć w kilku słowach, bo tatuaż to tak naprawdę moje całe życie. Miałam 23 lata, jak zaczynałam i nie myślałam, że będzie to moja praca przez tyle lat. Miałam już wtedy doświadczenie z jubilerstwem. Robiłam unikaty do dużych produkcji, biżuterię jednostkową, wszystko kręciło się w wokół zawodów artystycznych. Tatuaż też jest jak biżuteria, tylko jej nie zdejmiesz i nie zgubisz. Nigdy nie myślałam, że tatuowanie to zarabianie kasy na życie. Przede wszystkim był to kontakt z klientem, czyli człowiekiem. Prowadzę studio od 1996 roku i przez ten cały czas była i jest ważna otoczka, a zwłaszcza rozmowa, czyli słuchanie tej drugiej strony. Miło mi, kiedy wracają klienci po 20-25 latach i czują, że też stworzyli kawałek historii na tym polu, a nie są tylko kolejnym klientem. Nigdy nie oceniałam ich wyborów wzorów, tylko się starałam i staram zrobić to dobrze. Kawał historii pozostawię po sobie, lepszej lub gorszej, nie mi to oceniać, ale nie każdy może powiedzieć, że ten tatuaż ma 30 lat i nigdy go nie zakryje, bo jest ten pierwszy (śmiech) a uwierzcie, w tamtych latach tatuaż to było COŚ, A NIE KOLEJNA PARA BUTÓW. Z biegiem lat tworzymy my i nasi klienci tę historię. Dziękuje im wszystkim i zapraszam z tego miejsca do Krakowa bo jak widać mogę mówić i mówić (śmiech) - mówi Dagmara Nawikas – Misiuk.

Goście specjalni strefy:

  • Piotr Żurawski, Visages of the Panther, Gdynia
  • Tomasz Skoczypiec, Visages of the Panther, Gdynia
  • Leszek Jasina, Studio Tattoo Gonzo, Szczecin
  • Tomasz i Anna Wroneccy ze studia Tattooino z Inowrocławia
  • Tomasz Molka, Demolka Tat2, Bydgoszcz
  • Sławek Czerwonka, Bydgoszcz
  • Dagmara Nawikas – Misiuk, Tat Studio, Gdańsk
  • Jarosław Misiuk, Tat Studio, Gdańsk
  • Wojtek „Zappa’’ Janiszewski, Cykada Tattoo, Sopot
  • Arek Małecki, Tattoo Jokers, Ostrów Wlkp.
  • Bartosz „Zielak” Zieliński, Tattoo Jokers, Ostrów Wlkp.
  • Karol Krawczyk, Black Star, Warszawa
  • Sebastian Junior, Juniorink, Warszawa
  • Grzegorz Małek, Guru Tattoo, Wrocław
  • Wiesław Wiktor Cisowski, Rajski Ptak Studio Tatuażu, Rzeszów
  • Waldi, Shockin’ City Tattoo Studio, Wiedeń
  • oraz koordynator i współorganizator przedsięwzięcia Sławomir Frączek, Tattoo.pl, Poznań